Strefa T kojarzy się z cerą mieszaną, dla której charakterystyczne jest przetłuszczanie się na czole, nosie i brodzie. Jej pielęgnacja nie jest trudna, jeśli będziesz przestrzegać kilku zasad. Dowiedz się, jak dbać o tę problematyczną strefę korzystając zaledwie z kilku kosmetyków.
Spis treści:
Co to jest strefa T?
Gdzie znajduje się strefa T?
Strefy na twarzy – czym się charakteryzują?
Jak ograniczyć nadmiar sebum w strefie T?
Strefa T – pielęgnacja
Co to jest strefa T?
Strefa T to obszar na twarzy, który obejmuje czoło, nos i brodę. Najczęściej kojarzy się on z cerą mieszaną, ponieważ tam sprawia najwięcej problemów. W strefie T widać liczne wypryski, zaskórniki oraz nadmiar sebum, które powoduje przetłuszczanie się. W tych miejscach szybciej znika makijaż i efekt zmatowienia. Na policzkach czy skroniach te problemy występują dużo rzadziej, dlatego odpowiednia pielęgnacja jest kluczowa, jeśli chcesz poradzić sobie z niedoskonałościami.
Gdzie znajduje się strefa T?
Nazwanie pewnego obszaru twarzy strefą T nie pojawiło się znikąd. Szerokość czoła, nos i broda układają się w kształt litery T. U każdego z nas łatwo ją zaznaczyć, rysując niewidzialną literę na twarzy. Nazwa jest bardzo popularna w kosmetologii. Dzięki jej wyznaczeniu łatwiej operować zaleceniami pielęgnacyjnymi.
Strefy na twarzy – czym się charakteryzują?
Strefa T jest jedną z cech charakterystycznych cery mieszanej, co oznacza, że pojawiają się problemy związane zarówno z przetłuszczaniem, jak i przesuszaniem. W strefie T bardzo często pojawia się błyszczenie i przetłuszczanie skóry, rozszerzone pory i zaskórniki. Skłonność do powstawania krost jest większa niż w przypadku cery suchej. Posiadacze skóry mieszanej bardzo często narzekają na problemy w strefie T. Wymaga ona innej pielęgnacji, która skupi się na nawilżenie policzków i uregulowanie wydzielania sebum na czole, nosie i brodzie.
Strefa T
Strefa T na twarzy obejmuje tylko czoło, nos i brodę. Czasem może się zdarzyć, że broda jest sucha, tak jak policzki, przez co wymaga pielęgnacji, która będzie odpowiadać na jej potrzeby. Zdiagnozowanie swojej skóry, a przede wszystkim miejsc, w których się przesusza lub przetłuszcza pomoże odpowiednio o nią zadbać.
Strefa U
Strefa U nie jest tak popularna jak strefa T. Mówimy o niej kiedy, przetłuszczają się obszary układające się w kształt litery U, czyli policzki i żuchwa. Pozostałe części, czyli czoło, skronie i nos są suche lub nie sprawiają większych problemów.
Strefa H
Strefa H przypomina odwróconą literę H. Mówimy o niej, kiedy przetłuszczają się miejsca przy skrzydełkach nosa, nos, i czoło. Niekiedy obszar ten obejmuje również połowę policzków. Pielęgnacja tej strefy powinna być ukierunkowana nie tylko na zmniejszenie produkcji sebum, ale również nawilżenie twarzy.
Jak ograniczyć nadmiar sebum w strefie T?
Obszar strefy T przypomina cerę tłustą, dlatego pielęgnacja powinna być skierowana na problemy związane z nadmiernym przetłuszczaniem się. Warto poszukiwać dobrego kremu do twarzy, który skutecznie radzi sobie z niedoskonałościami, jak krosty czy wypryski, a także z pierwszymi zmarszczkami. Ponadto doskonale nawilża skórę, co jest niezbędne dla zachowania prawidłowej bariery hydrolipidowej. Jest niekomedogenny, co oznacza, że nie zapycha porów skóry.
Chcąc ograniczyć nadmiar sebum w strefie T należy odpowiednio podejść do pielęgnacji. Kluczowy jest dobór odpowiednich kosmetyków, które będą:
- zmniejszać wydzielanie sebum,
- działać bakteriobójczo,
- łagodzić podrażnienia i stany zapalne,
- działać keratolitycznie,
- matowić skórę,
- ograniczą wchłanianie się drażniących substancji.
Warto podzielić pielęgnację na oczyszczanie, nawilżanie i złuszczanie. Do oczyszczania najlepiej wybrać preparat, który będzie delikatny, ale skuteczny. Nakładając makijaż czy kremy z filtrem warto je później usunąć myjąc dwukrotnie skórę. Dobrze, jakby kosmetyk ograniczał namnażanie się bakterii, które są odpowiedzialne za powstawanie krost i zaskórników. Po dokładnym oczyszczeniu warto zastosować naturalny tonik do twarzy. Pomoże on odświeżyć skórę, a także zadziała na nią pielęgnacyjnie.
Dobrym uzupełnieniem kremu będzie naturalne serum do twarzy, które zawiera bardziej skoncentrowane składniki aktywne, jeszcze lepiej dbając o skórę. Warto wybrać takie, które się szybko wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Należy nakładać je codziennie rano, przed nałożeniem kremu i makijażu. Jeśli chcesz, aby dobrze się wchłonęło zaczekaj około 10 minut z nałożeniem kolejnych kosmetyków.
Strefa T – pielęgnacja
Pielęgnacja domowa jest bardzo dobrym uzupełnieniem zabiegów wykonywanych u kosmetologa czy lekarza medycyny estetycznej. Dlatego warto poświęcić jej sporo uwagi. Podstawą jest oczyszczanie i nawilżanie. Unikaj szorstkich peelingów, które mogą naruszyć Twoją barierę hydrolipidową. Lepiej sięgnij po peelingi enzymatyczne lub drobnoziarniste, po których skóra będzie bardziej promienna i gładka. Warto również zwrócić uwagę na polskie kosmetyki naturalne, które oferują wysoką jakość i są odpowiednie nawet dla wrażliwej skóry. Dzięki nim Twoja pielęgnacja będzie nie tylko skuteczna, ale również bezpieczna i ekologiczna.
Najbardziej problematycznym kosmetykiem w pielęgnacji strefy T zawsze wydaje się krem. Wydaje się, że ciężko znaleźć produkt, który zarówno nawilża, jak i matowi skórę. Poszukując najlepszego kremu najlepiej postawić na krem nawilżający o lekkiej formule. Ważne, aby się dobrze aplikował, szybko wchłaniał i nie zapychał porów. Kluczowy jest dobór odpowiednich składników. Sprawdzą się substancje, takie jak kwas hialuronowy, skwalen, gliceryna, olej konopny czy aloes. Postaw na naturalne kosmetyki, o krótkim i sprawdzonym składzie.